Trening na czczo albo po posiłku. Nie ustają dyskusje na temat tego, który sposób jest lepszy. Okazuje się, że oba są dobre. Wystarczy dobrać odpowiedni dla siebie i dostosować go do celu, dla którego trenujesz.
Trening na czczo vs trening po posiłku
To jeden z najbardziej kontrowersyjnych 'okołosportowych' tematów. Od lat istnieją bowiem badania wykazujące słuszność obu postaw. Są osoby, które odnoszą rezultaty trenując na czczo. Dla innych lepszym rozwiązaniem będzie zjedzenie posiłku przed treningiem. Po prostu, sprawa wymaga indywidualizacji.
Po nocnym poście mamy więcej wolnych kwasów tłuszczowych, najniższy w ciągu doby poziom insuliny, jak i naturalnie wysoki poziom kortyzolu. Ćwicząc w takim stanie z niską i średnią intensywnością możesz używać tłuszczu jako paliwa w trochę większym stopniu. Jednak kortyzol i katecholaminy mogą także 'niszczyć' tkankę mięśniową. Należy więc odpowiedzieć sobie na pytanie: który z celów jest dla ciebie ważniejszy:
- Zależy mi na utracie tkanki tłuszczowej, a siła i sprawność są sprawą drugorzędną - możesz spróbować ćwiczyć bez posiłku, o ile dobrze to tolerujesz.
- Zależy mi na jednym i drugim, ale siłę i sprawność stawiam na pierwszym planie - w tym wypadku lepiej byłoby zjeść przed treningiem lekki kompletny posiłek.
Jeśli nie jesteś w stanie jednoznacznie określić, która metoda (na czczo czy po posiłku) jest najlepsza dla ciebie, to wiedz, że najlepszy czas na trening to godziny adekwatne do twojego poziomu energii i planu dnia. Musisz mieć pewność, że zrealizujesz trening w tym czasie.
Ja zawsze staram się ćwiczyć z minimum godziną przerwą po posiłku ;-)
OdpowiedzUsuńU mnie to zależy jak wstanę... jak jest wcześnie to jem normalnie rano śniadanie i wgl, a jak pośpię dłużej to pierwsze co robię, gdy wstanę to trening, dopiero później coś jem :D
OdpowiedzUsuń